środa, 2 października 2013

Kętrzyn 2013

...oj działo się działo i było bardzo sympatycznie...
...i Kętrzyn polubiłam...
...i przeżyłam długą pogadankę poprzedzającą wernisaż gdzie wszyscy prowadzący sobie dziękowali, klaskali....brakowało goździków i pary rajstop z klinem ;)
...no ale widać tak już musi być...
Największą przyjemnością dla mnie było obejrzenie prac innych osób, które wystawiały swoją twórczośc. Uwielbiam oczy sycic dobrą grafiką i malarstwem ( o fotografii nie zapominam :).
Wszystko co tworzy człowiek na podstawie swojej wyobraźni zawsze mnie zadziwia i ciekawi.
Gdybym miała taką możliwość chłonęła bym sztukę jak kawę o poranku....

No i chłopakom ze Stwoarzyszenia Up!Arte należałaby podziękować bo to dzięki ich pracy odbyło się to przedsięwzięcie.

Dzięki piękne :)))

A poniżej kilka fotek z "Kulki na Łyżce" (fotografie z albumu Anety Mlaś) :
 

 
przemów kilka :)
 
 
pogadanki przy pracach
 
 
pogadanki przy mikrofonie
 

 
chłopaki z "Up!Arte"


6 komentarzy: