czwartek, 22 sierpnia 2013

nutka wieczorową porą...

 
Enya "Only Time"
 
Już niedługo jesień...a jesień to magiczna pora roku...w moim życiu wiele dzieje się jesienią....
...wiele ważnego osobistego....jesienią zwykle rodzi się moje serce i jesienią zwylke umiera i nigdy nie wiem co przyniesie kolejne liści szeleszczenie....ale zawsze coś ważnego....
Lubie jesień pomimo swoich kaprysów i zmienności - raz jest słonecznie to znowu deszczowo...ale nigdy nijak...liscie czarują nas kolorami a deszcz kołysze swoim rytmem...nie ma pory roku tak bardzo złożonej i nieprzewidywalnej.

Lubię gdy śpiewa Enya...szczególnie tę piosenkę....i film "Słodki listopad" ....i liści spadanie...lubię :)

4 komentarze:

  1. ściskam Moniko, u mnie już jesień, więc jesiennie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrów Małgoś swoją jesień ode mnie :)
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja lubię jesień chociaż nastraja nieco nostalgicznie, a i ten utwór lubię tak jak i pozostałe z jej dyskografii :)

    OdpowiedzUsuń