czwartek, 9 lutego 2012

moje ulubione prace

Ostatnio zastanawiałam ,która z moich bochomazów jest mi najbliższą pracą.

Nie narysowałam ich wiele więc wybór jest skromny, a każda ma zamknięty w sobie kawałek mojego świata.
...więc każda jest ważna.
Kiedy maluje jestem tylko ja i moje myśli...czasem moje emocje...nie istnieje wtedy czas i nic poza kolorami i kreskami, które łączą się ze sobą i zmieniają w kształty...uwielbiam ten stan zawieszenia...
...więc kiedy rodzi się taka praca błądze gdzieś pomiędzy niebem a ziemią i już przy końcu  mi smutno, że pora wracac do rzeczywistości...

Ponieważ to głównie grafika mnie w sobie rozkochała poniżej przedstawiam dziś jedną z moich ulubionych prac.

Zaplątany

autor pracy: Monika Oleksinska 03.2011
piórkiem i tuszem na papierze

...to praca na temat mężczyzn...i mojego ich widznia...

Kiedyś myślałam, że jestem w stanie zrozumiec każdego faceta na świecie i spory na temat widzenia świata przez obie płci są bezpodstawne bo przecież każdy człowiek jest inny, bez względu na to czy jest kobietą czy mężczyzną....
...im jestem starsza tym mam wrażenie mniej rozumiem i nie powiem zaczyna mi byc z tym dobrze...
...moze więc niewiedza o sobie jest bardziej pociagająca niż próby zrozumienia naszych światów...
...może tak naprawde ta tajemnica jest o wiele bardziej ciekawa niż doszukiwanie się podobieństw...

Kobiety stale szukają jakiegoś wytłumaczenia, doszukują sie znaczenia wszystkich gestów i słów, piszą, rozmyślają, budują całe sterty historii ,które się nigdy nie wydazyły...

A mężczyźni....oni i tak będą się przed tym wszystkim wzbraniac ...bo czy warto się zaplontywac?
Bo czy potrzebne są te wszystkie statki na niebie które i tak nie istnieją ?

A jeśli nawet?
...a jeśli nawet zaplaczą sie czasem to czy myślą tak samo jak my?
...czy przed zamknięciem oczu budują światy ,które nigdy się nie zdażą?
...i gdy jej nie ma , myślą ,że gdyby ona istniała, kawa rano smakowałaby inaczej?

...............................bo jeśli tak, to istnieje prawdopodobieństwo ,że mimo wszystko wiele się jednak  nie różnimy :)

13 komentarzy:

  1. Jakie mniej skomplikowane życie mają Ci wszyscy mężczyźni... jedno pokrętło w zasadzie. Jednak bywają jednostki które się różnią :)

    A mi jest chyba dobrze, znalazłam sposób na wyrzygiwanie.

    a grafika zacna. Taka materializująca się, ale wiesz, ja się nie znam... podziwiam jedynie piękno!

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawda - różnimy się ale to właśnie jest wspaniałe i dzięki temu czasami odnajdujemy się wzajemnie. Mimo różnic w sposobie poszukiwań, szukamy tego samego... Twój rysunek faceta, którego tworzy labirynt (tak to sobie interpretuję) oddaje chyba jednak bardziej kobiecą strukturę ;) A tak na serio każde z nas jest na swój sposób skomplikowane. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki Margarithes, Gif bo to spojrzenie kobiety na mężczyzne więc musi byc jak labirynt ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Tak to prawda! Niestety... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak różnimy się ... i myślę, że im jest mimo wszystko łatwiej żyć... chociaż nie twierdzę, że łatwo!
    A z malowaniem itp mam tak samo... uwielbiam ten proces, ten czas... na moją przerwę miały wpływ mama i siostra...
    Ta grafika jest super.

    OdpowiedzUsuń
  6. czy ja wiem czy łatwiej....kobiety są coraz bardziej wyzwolone co chyba facetowi wcale życia nie ułatwia :)
    dzięki Beatko za ciepłe słowo

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny rysunek!!! i cały blog GRATULUJĘ!!!!serdecznie pozdrawiam:-)
    tekst teź świetny, temat rzeka, nie do ogarnięcia w rozumieniu ogólnym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ślicznie dziękuję Małgosiu :)
      ...rzeczywiście nie do ogarnięcia :)))

      Usuń
  8. grafika bardzo fajna!
    ...tak sobie myślę - daj ty mi święty spokój, ja wcale nie jestem taki zakręcony, widzisz boję się ciebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz Jolu...może naprawdę on się boi?...i jest poprostu zwyczajny i nie chce nawet inny byc ...i po co dumac i szukac ukrytych labiryntów?...coś w tym jest :)

      Usuń
  9. Moniko, coś w tym jest:)
    takie poszukiwania i rozmyślania są fascynujące, a z drugiej strony wchodzenie w taki labirynt to przerażenie, strach, każda droga jest wielką niewiadomą...
    zamieściłam u siebie na blogu ciekawy film "CZYM SIĘ RÓŻNI KOBIECY MÓZG
    OD MÓZGU MĘŻCZYZNY ?" bardzo polecam. wykład jak dla mnie jest rewelacyjny, przy okazji można się pośmiać.
    pastelowych snów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kapitalny filmik :)))polecam
    pozdrawiam Jolu

    OdpowiedzUsuń